To nie był najlepszy mecz w naszym wykonaniu, ale za to zespół pokazał charakter!
Wygrywamy w Werbkowicach z Kryształem 2:1 (0:0), a bramki strzelają Paweł Myśliwiecki w 81 min. i Mateusz Olszak w doliczonym czasie gry.
Kryształ od początku grał bardzo ambitnie i z trudem przychodziło nam tworzenie sobie okazji bramkowych. W 50 min. po kontrze straciliśmy gola, którego zdobył Krystian Wołoch. Od 60 min. zaznaczyła się nasza przewaga i stworzyliśmy sobie kilka świetnych okazji. Najpierw Oli uderzył z szesnastu metrów tuż obok słupka. Później Kamil Oziemczuk strzelał z powietrza z pięciu metrów, ale Adam Stachyra obronił zbyt lekkie uderzenie. W kolejnej akcji bliski szczęścia ponownie był Oli, ale strzelił niecelnie. Nasza przewaga znalazła odzwierciedlenie w końcówce. W zamieszaniu gola zdobył Paweł Myśliwiecki, a w 94 minucie wynik meczu ustalił Mateusz Olszak. Brawa za charakter!
– Bardzo ciężkie spotkanie. Kryształ był bardzo dobrze usposobiony, grał niezwykle agresywnie i za to należy go pochwalić. Z drugiej strony, choć to nie był najlepszy mecz w naszym wykonaniu, to zdobyliśmy trzy punkty. Drużyna pokazała charakter, bardzo chcieliśmy wygrać i dopięliśmy swego – skomentował mecz trener Jacek Ziarkowski.
Kryształ Werbkowice – Hetman Zamość 1:2 (0:0)
Bramki: K. Wołoch (50) – Myśliwiecki (81), Olszak (90+4)
Kryształ: Stachyra – Wójtowicz, Alokhin, Śmiałko, Luterek – Omański (79 Łappo), K. Wołoch (90+6 Drewniak), Rybka (82 Nieradko), Sas (68 Jabłoński), Warecki – A. Wołoch (72 Pakuła)
Hetman: Amermajste – Kanarek, Skiba , Słotwiński, Daszkiewicz (90+6 Dudek) – Rusiecki (57 Kopyciński), Buczek (68 Pupeć), Kycko, Myśliwiecki (90+6 Pęcak) – Olszak, Oziemczuk
Żółte kartki: A. Wołoch Adrian, Alokhin, Luterek, K. Wołoch – Myśliwiecki, Kanarek, Kycko.
Widzów: 600
Arbiter główny: Jakub Bancerz (KS Lublin)
