AKTUALNOŚCI
Nasi zagrają w finale okręgowego Pucharu Polski
Hetman Zamość wygrał w Werbkowicach z Kryształem 1:0 (0:0) i awansował do finału Pucharu Polski na szczeblu okręgu zamojskiego. Zwycięską bramkę zdobył w 90 minucie środkowy obrońca Bartłomiej Mazur, grający niedawno w zespole z Werbkowic.
Czterech wypadło z kadry
Z powodu kontuzji dziś w Werbkowicach, w meczu pucharowym z Kryształem, w naszym zespole nie zagrają Hubert Czady, Damian Otręba, Maciej Markowski i Anton Lucyk. Ten ostatni powinien wydobrzeć do soboty, do następnej kolejki rozgrywek lubelskiej IV ligi. Pozostali nie wystąpią także w ligowym meczu z Lewartem Lubartów.
Wiatr pomógł Hetmanowi wygrać w Werbkowicach
Pierwszy w historii mecz Hetmana Zamość z Kryształem Werbkowice rozegrany został w kwietniu 1992 roku. Na boisku w Werbkowicach zespół z Zamościa wygrał 1:0 (1:0). Gola na wagę awansu Hetmana do ćwierćfinału Pucharu Polski na szczeblu województwa zamojskiego strzelił bezpośrednio z rzutu rożnego Mariusz Romańczuk. Pomogły mu w tym siły natury. „Wiatr zaniósł piłkę do bramki Kryształu” – czytamy w tytule relacji, zamieszczonej na łamach „Kroniki Zamojskiej” (nr 15 z dn. 15 kwietnia 1992 roku).
Autsajder bez szans w Zamościu
Hetman Zamość wygrał 5:0 (2:0) z najsłabszym w lubelskiej IV lidze LKS Milanów i zachował pierwsze miejsce w tabeli. Po trzech kolejnych występach bez zdobytej bramki w końcu swoją strzelecką niemoc przełamał Oleksij Rodewicz. Napastnik zamojskiego zespołu dwa razy umieścił piłkę w bramce. Po golu dołożyli Damian Kupisz, Rafał Turczyn i Bartłomiej Mazur. Chełmianka Chełm była jeszcze bardziej skuteczna. Pokonała na własnym stadionie Lutnię Piszczac 7:1 (4:1). Wyścig o mistrzostwo rundy jesiennej nabiera coraz większego pędu.
Łada 1945 Biłgoraj karnie zagra dwa mecze u siebie bez kibiców
Kibice nie będą mogli obejrzeć dwóch najbliższych meczów Łady 1945 Biłgoraj na stadionie OSiR w Biłgoraju – z Tomasovią Tomaszów Lubelski w okręgowym Pucharze Polski i Unią Hrubieszów w lubelskiej IV lidze. To kara za odpalenie przez kibiców rac podczas ligowej potyczki Łady z Chełmianką Chełm.
Ważkie pytania na czasie
Internauci pytają, dyrektor sportowy Hetmana Zamość Piotr Welcz odpowiada.
Przechytrzyć przeciwnika
Zespoły Hetmana Zamość i Chełmianki Chełm na szalach wagi trenera Krzysztofa Rysaka. Szkoleniowiec zamojskich piłkarzy porównuje potencjał obu drużyn. Najprawdopodobniej jedna z nich zostanie mistrzem rundy jesiennej w lubelskiej IV lidze. Być może w tej parze jest też przyszły trzecioligowiec.
Z Chełmianką zagramy w innym terminie
Mamy dwie ważne informacje dla kibiców Hetmana Zamość. Pierwsza dotyczy zmiany terminu meczu z Chełmianką, zaplanowanego na zakończenie rundy jesiennej, a druga – możliwości wcześniejszego zakupu biletów na ligowe spotkania naszej drużyny w Zamościu.
Hetman pozostał na topie
Hetman Zamość wygrał w Piszczacu z Lutnią 2:0 (2:0), rozgrywając – zdaniem trenera zamojskiego zespołu Krzysztofa Rysaka – najlepszy wyjazdowy mecz w tym sezonie. Spotkanie rozpoczęło się zgodnie ze scenariuszem, do którego zostaliśmy przez naszych piłkarzy przyzwyczajeni – zamościanie szybko wyszli na prowadzenie, po świetnym rozegraniu stałego fragmentu gry. Już w 2 minucie meczu Rafał Turczyn dośrodkował z rzutu rożnego, a Szymon Solecki strzelił gola głową. Jeszcze przed przerwą „Boniek” ustalił wynik spotkania. W drugiej połowie Hetman atakował, a Lutnia umiejętnie się broniła.