Początek meczu należał do Siarki. Tarnobrzescy piłkarze potrafili częściej przebywać z piłką na połowie przeciwnika. Już w 18 minucie po wrzutce z lewej strony boiska, piłkę do naszej bramki głową skierował napastnik gości Krzysztof Ropski. Chwilę później , bo już zaledwie po 10 minutach goście zdobyli swoją drugą bramkę. Błąd naszej obrony wykorzystał Mateusz Czyżycki i Siarka mogła się już cieszyć z dwubramkowego prowadzenia.
Jednak to nie był koniec bramek w tej tercji. W 37 minucie świetnie z piłką ruszył prawy obrońca Hetmana Bartłomiej Mazur i świetnie zagrał między obrońców do bardzo dobrze wychodzącego na pozycję Huberta Czadego. Piłkę zatrzymali obrońcy Siarki jednak Hubert nie zmarnował tej okazji odebrał piłkę obrońcom i w sytuacji sam na sam pewnie pokonał bramkarza gości. Co było efektem dobrej gry w środku pola i waleczności naszej drużyny.
Druga tercja to okres bardzo wyrównanej gry. Sytuacje strzeleckie stwarzała sobie jedna jak i druga drużyna. Jednak z tych sytuacji niewiele wynikało. Hetman starał się składnie atakować. Akcje nabierały tempa a kibice wypatrywali bramek. Jednak w tej części ich się nie doczekali
Trzecia część a zarazem ostatnia przyniosła widoczne u naszych zawodników zmęczenie. Piłka rozgrywana była bardzo chaotycznie, akcje były bardzo szarpane. Jednak można to przenieść na karb ciężko przepracowanego obozu w Krasnobrodzie. W 123 minucie Michał Żebrakowski pokonał naszego bramkarza, czym ustalił wynik sparingu.
Skład Hetmana:
I Tercja:
Tomczyszyn – Mazur, Solecki, Boyko, Daszkiewicz – Markowski, Czady, Kamiński, Otręba, Kupisz – Drozd
II Tercja:
Kierepka – Omański, Solecki, Mazur, Daszkiewicz – Kamiński, Markowski, Kupisz, Otręba, Ziółkowski – Drozd
III Tercja:
Tomczyszyn – Płotnikiewicz, Solecki, Boyko, Myszka – Mazur, Kamiński, Bukowski, Omański, Ziółkowski – Kupisz
Hetman Zamość – Siarka Tarnobrzeg 1:3 (1:2,0:0,0:1)
Bramka dla Hetmana : Hubert Czady (37 min)
Poniżej wypowiedź trenera.
KG, fot: Tomasz Tomczewski