W sobotnie popołudnie w Różańcu spotkały się lider ligi okręgowej Hetman i pretendent do gry w barażach o hummel 4 ligę Grom Różaniec.

Grom Różaniec – Hetman Zamość 1:1 (0:0)

Bramki: 70’ Miedźwiedź, 89’ Shamatava

Hetman: Dobromilski, Zakrzewski, Serdiuk, Materna, Łazar (46’ Chodacki), Kycko (80’ Bartecki), Łapiński (46’ Kostrubiec), Miedźwiedź, Woźniak (66’ Vistovskyi), Baran (66’ Buczek), Kushch-Vasylyshyn

Sędziował: Mikołaj Łaba

Żółte kartki: Miedźwiedź, Kostrubiec

Początek spotkania upłynął na wzajemnym badaniu sił. Do trzydziestej minuty nie działo się na boisku za wiele i żadnej ze stron nie udało się stworzyć konkretnego zagrożenia pod polem karnym rywala. W 33. minucie Patryk Dobromilski wygrał pojedynek „jeden na jednego” z napastnikiem z Różańca.  Hetman odpowiedział dwoma stałymi fragmentami gry.  Po pierwszym rzucie wolnym zabrakło wykończenia, zaś drugi poszybował wysoko nad bramką rywali. Ostatnie słowo w pierwszej połowie należało do Gromu, ale w groźnie zapowiadającej się akcji napastnikowi miejscowych przeszkodził obrońca naszej drużyny.

Po zmianie stron w pierwszych dwudziestu minutach piłkarze obu drużyn zafundowali kibicom szarpaną grę, bez sytuacji bramkowych. W 56. minucie sędzia spotkania nie uznał bramki dla Gromu, gdyż dopatrzył się faulu na Filipie Zakrzewskim.  Bramka otwierająca wynik meczu padła w 70. minucie – bramkarza gospodarzy plasowanym strzałem pokonał Patryk Miedźwiedź. Trzynaście minut później w sobie tylko znany sposób Patryk Dobromilski obronił strzał z rzutu wolnego, a za chwilę popisał się kolejną udaną interwencją po groźnym wstrzeleniu piłki w pole karne. Kiedy wydawało, ze w tym meczu nic się więcej nie wydarzy, w 89. minucie Akaki Shamatava pokonał Patryka Dobromilskiego ustalając wynik spotkania na 1:1.

Ostatni mecz w okręgówce Hetmanowcy zagrają w sobotę 15 czerwca o godzinie 17:00 z Huczwą Tyszowce.

Trener Robert Wieczerzak po meczu:

– Dziś remisujemy na ciężkim terenie. Pierwsza połowa dla nas, w drugiej do momentu strzelenia bramki również graliśmy dobrze, jednak końcówka należała do Gromu. W końcówce, przy stanie 1:1, zarówno my jak i Grom marnujemy stuprocentową sytuację. Dlatego uważam, że z przebiegu meczu remis to sprawiedliwy wynik. Dziękujemy gospodarzom za mecz i oczywiście naszym kibicom, którzy dzisiaj w licznej grupie dopingowali nas w Różańcu.