17.11.2018

Pierwsza bramka dla Hetmana padła po zamieszaniu w polu karnym rywali. Bramkarz rywali minął się z piłką, żaden z obrońców nie wybił piłki i Kamil Oziemczuk wpakował piłkę do pustej bramki. Na kolejną bramkę nie trzeba było długo czekać. W szesnastej minucie Biało-Zielono-Czerwoni wywalczyli rzut rożny. Do piłki podszedł Rafał Kycko, dograł bardzo dokładną piłkę na głowę Oziemczuka i ten po raz drugi w tym spotkaniu pokonał bramkarza gospodarzy. Pięć minut później bliźniacza sytuacja tylko inni wykonawcy. Wywalczony rzut rożny, Michał Skiba podchodzi do narożnika dogrywa precyzyjną piłkę, dopada do niej Przemysław Kanarek i mocnym uderzeniem głową pokonuje bezradnego bramkarza. Czwarta bramka to już efekt zespołowej akcji. Prawą stroną przedarł się Byszewski, dograł dokładną piłkę po ziemi w pole karne do Kamila Oziemczuka. Obecny lider klasyfikacji strzelców czwartej ligi po tym uderzeniu mógł się cieszyć z piętnastej bramki w sezonie. Do końca pierwszej połowy zamościanie mieli jeszcze jedną świetną sytuację na podwyższenie wyniku. Piłka co prawda przekroczyła linię bramkową po tym jak Mateusz Olszak przelobował bramkarza, jednak sędzia wskazał pozycję spaloną naszego napastnika. Pod koniec pierwszej połowy piłka po strzale Kamila Oziemczuka z 16 metra wpadł do bramki jednak sędzia pokazał pozycję spaloną jednego z naszych zawodników, który zasłaniał pole widzenia bramkarzowi MKS-u.

W drugiej połowie Hetman cały czas dochodził do głosu. W 78 minucie Hetman wywalczył rzut wolny. Michał Skiba dorzucił w pole karne rywali piłka znalazła Przemka Kanarka i ten na raty (pierwsze uderzenie odbiło się od słupka) pokonał po raz kolejny bezradnego bramkarza rywali. Do końca meczu wynik nie zmienił się i Hetman w dobrych nastrojach zakończył rok.

MKS Ryki 0 – 5 Hetman Zamość

0:1 Kamil Oziemczuk 14 min.

0:2 Kamil Oziemczuk 16 min.

0:3 Przemysław Kanarek 21 min.

0:4 Kamil Oziemczuk 33 min.

0:5 Przemysław Kanarek 78 min.

Hetman: Kowalczyk – Byszewski, Dudek, Żmuda, Skiba – Myśliwiecki (88′ Barnor), Pupeć (88′ Daszkiewicz), Kanarek (88′ Markowski), Kycko (63′ Turczyn), Oziemczuk – Olszak