01.10.2017

Zawodnicy Hetmana już od pierwszych minut na boisku dążyli do narzucenia rywalowi swoich warunków rozgrywania meczu. Nasi piłkarze dłużej utrzymywali się przy piłce i w pierwszych minutach stworzyli sobie parę sytuacji. Jednak brakowało w nich wykończenia. W 4 minucie po szybkiej kontrze Rafała Kycki nasza drużyna wywalczyła rzut rożny. Do piłki podszedł Rafał Turczyn, dorzucił dokładną piłkę w pole karne jednak po strzale Michała Palucha piłka minimalnie minęła bramkę. Chwilę później po zespołowej akcji, strzelać z dystansu próboCwał Szymon Solecki. W 8 minucie jedyną groźną okazję w całym spotkaniu stworzyło sobie Roztocze. Gałka dostał piłkę na środku boiska, zobaczył wysoko ustawionego Skrzypka i mocny strzałem próbował go przelobować. Futbolówka jednak przeleciała tuż nad poprzeczką.

DSC_0486

Kolejne piętnaście minut to dużo gry w środku pola i brak sytuacji podbramkowych. Hetman co prawda miał przewagę i w tym okresie gry ale nasi zawodnicy nie mogli się przebić przed mocno defensywnie ustawiony zespół ze Szczebrzeszyna. W 29 minucie nasza zespół wyszedł na prowadzenie. Jeden z naszych pomocników zdecydował się na wrzutkę w pole karne. Do piłki wyskoczył obrońca Roztocza Wajdyk, jednak nie zrozumiał się on ze swoim bramkarzem, przelobował go głową i zdobył bramkę samobójczą. Zamościanie chcieli pójść za ciosem. Prawą stroną przedarł się Gąska, dośrodkował w pole karne, gdzie głową uderzał Paluch, jednak w bramce bardzo dobrze spisał się Hadło. Tuż przed gwizdkiem oznajmiającym przerwę z dystansu uderzał Lavruk jednak piłką minęła słupek bramki.

DSC_0576

W drugiej połowie zawodnicy Hetmana poczuli się jeszcze pewniej i zagrażali bramce rywala. Jednak przez całe spotkania świetnie w bramce Roztocza spisywał się Krzysztof Hadło, który był wyróżniającą się postacią swojego zespołu. Chociażby w 58 minucie gdzie bardzo dobry strzał Rafała Turczyna przeniósł nad poprzeczką. Czym bliżej końcowego gwizdka tym coraz bardziej Roztocze opadało z siły. Dzięki temu Hetman stwarzał sobie coraz więcej sytuacji. Końcowy wynik spotkania po podaniu od Łukasza Mietlickiego i bardzo dokładnym lobie, ustalił Rafał Kycko. Wyprowadził on Hetman na dwubramkowe prowadzenie.

DSC_0507

Dla Hetmana było to piąte zwycięstwo w obecnym sezonie. Zajmują oni obecnie czwarte miejsce z dorobkiem 16 punktów. W kolejnej serii spotkań zmierzą się na własnym boisku z Tomasovią Tomaszów Lubelski. Spotkanie odbędzie się w sobotę 7 października o godzinie 15:00 w Zamościu. Po meczu tradycyjnie poprosiliśmy trenera o podsumowanie meczu. Materiał zamieszczamy poniżej.

Roztocze Szczebrzeszyn – Hetman Zamość 0:2

0:1 Damian Wajdyk (gol samobójczy) 29 minuta

0:2 Rafał Kycko 89 minuta

Roztocze: Hadło – Kornas, B. Mazur, Wajdyk, Czarniecki, Bubiłek, W. Mazur (60′ Wyrostkiewicz), Malec (50′ Rudakow), Klimkiewicz (58′ Daszek), Fediuk, Gałka

Hetman: Skrzypek – Luterek, Żmuda, Kanarek, Gąska, Solecki, Lavruk (87′ Mietlicki), Kupisz (55′ Stefański), Kycko (90′ Omański), Turczyn (69′ Otręba), Paluch

Sędziował: Albert Kędzierski

Kamil Gac