Tylko remis w Obszy

06/04/2024

W sobotę Hetman tylko zremisował 2:2 na wyjeździe z Błękitnymi Obsza. Gole dla drużyny prowadzonej przez Roberta Wieczerzaka zdobyli Rodion Serdiuk i Sebastian Łapiński. W następnej kolejce drużyna z Zamościa uda się do Łabuń, aby zagrać z miejscową Spartą.

Błękitni Obsza – Hetman Zamość 2:2 (1:1)

Bramki: 6’ Stelmach, 67’ Grelak – 14’ Serdiuk, 54’ Łapiński  

Hetman: Dobromilski – Zakrzewsk (75’ Herda), Serdiuk, Oseła, Kostrubiec, Miedźwiedź, Baran (61’Łazar), Kycko , Chodacki (80’ Buczek), Łapiński (75’ (Woźniak), Kushch-Vasylyshyn

Żółta kartka: Miedźwiedż, Herda

Sędziował: Maciej Teterycz

Hetman szybko mógł objąć prowadzenie, gdy po o dośrodkowaniu z rzutu rożnego Sebastiana Łapińskiego uderzenie Rodiona Serdiuka głową trafiło w poprzeczkę. Niewykorzystana okazja drużyny z Zamościa szybko się zemściła. W 6. minucie po strzale lewą nogą, niemal z połowy, Grzegorz Stelmach pokonał Patryka Dobromilskiego. „Futbolówka” wpadła za kołnierz bramkarzowi „biało-zielono-czerwonych”, a do tego nabrała siły mając sprzyjający wiatr, który hulał podczas spotkania. Tuż przed kwadransem spotkania podopieczni Roberta Wieczerzaka zdołali wyrównać. Z prawej strony Patryk Miedźwiedź zagrał w pole karne, a akcję ślizgiem wykończył Rodion Serdiuk. W doliczonym czasie gry „Mały” z prawej strony nie trafił w bramkę i Hetman schodził na przerwę remisując z Błękitnymi.

Po przerwie Miedźwiedź w swoim stylu ruszył na lewej stronie, a po jego dograniu „futbolówka” odbiła się od obrońcy z Obszy, ale ostatecznie golkiper ją złapał. W 54. minucie Hetman wyszedł na prowadzenie. Dobromilski zagrał daleką piłkę na połowę Błękitnych, a tam doszedł do niej Miedźwiedź, który dograł na pustą bramkę do Sebastiana Łapińskiego, a ten wyprowadził drużynę z Zamościa na prowadzenie. W 67. minucie zespół z Obszy zdołał wyrównać. Na lewej stronie rozpędził się Marek Grelak i jego próba dośrodkowania zamieniła się w strzał. Piłka po koźle zaskoczyła Patryka Dobromilskiego , który nie zdołał skutecznie interweniować. W końcówce drugą żółtą kartkę obejrzał Vladyslaw Shukailo i musiał opuścić boisko. Hetman mimo prób nie zdołał wygrać i wywiózł z Obszy tylko jeden punkt.

NASTĘPNY MECZ

Tabela