10.09.2018

Po raz kolejny powtórzył się scenariusz, w którym Hetman od początku potrafił przejąć inicjatywę i kolejnymi akcjami próbował otworzyć wynik spotkania. W 17. minucie Rafał Kycko po zespołowej akcji uderzył na bramkę, jednak strzał trafił wprost w bramkarza. Chwilę później Marcin Byszewski urwał się rywalom na skrzydle, zagrał do Pawła Myśliwieckiego, którego strzał obronił jednak Polak. Piłka po interwencji spadła pod nogi Byszewskiego, ale bramkarz wybił ją na rzut rożny. W 28. minucie po dośrodkowaniu Kycki z rzutu rożnego ponownie groźną sytuację miał 28-letni napastnik, ale piłka po efektownej główce minęła bramkę Włodawianki. Jedyną groźną sytuację gospodarze stworzyli sobie w 35. minucie, kiedy to Więcaszek po szybkim kontrataku uderzył na bramkę Kacpra Kowalczyka, ale piłka minęła słupek.

Po przerwie zamościanie zdołali wreszcie pokonać Polaka. Kamil Oziemczuk dostał świetne podanie od Rafała Turczyna na dziesiątym metrze i mocnym strzałem, który przeleciał po palcach bramkarza otworzył wynik spotkania. Po godzinie gry gospodarze spróbowali wyrównać wynik spotkania, jednak Kacper Kowalczyk pewnie wyłapał uderzenie po ziemi. Drugą bramkę dla Hetmana w 69. minucie po indywidualnej akcji strzelił Dawid Skoczylas. Wynik w ostatniej minucie regulaminowego czasu gry z rzutu karnego ustalił Rafał Kycko. „Jedenastka” podyktowana została po zagraniu ręką jednego z obrońców Włodawianki.

Z wyniku oraz trzech zdobytych bramek zadowolenia nie krył trener Jacek Ziarkowski. – Spodziewaliśmy ciężkiego spotkania. Mimo odbiegającego od ideału stanu murawy całkiem dobrze wychodziło nam operowanie piłką. Rywal skupił się na obronie i praktycznie cały czas grał w niskim pressingu. Mimo to potrafiliśmy dostać się pod bramkę rywala i kreować kolejne sytuacje. Wielu z nich nie udało się wykorzystać, ale w drugiej połowie widać było już zmęczenie u gospodarzy. Wykorzystaliśmy nieco więcej wolnego miejsca na połowie przeciwnika i zdobyliśmy upragnioną bramkę. Kolejne dwie potwierdziły naszą dominację na boisku – podsumował niedzielny mecz szkoleniowiec Hetmana. Trener podkreśla jak ważna dla drużyny jest realizacja postawionych sobie zadań – Zrealizowanie kolejnego małego celu pozwoli spokojnie przygotować się do meczu z Kłosem. Ważne kwestią jest również wyleczenie urazów u zawodników, których dopadły różne dolegliwości w tym intensywnym dla nas okresie – mówi z nadzieją i optymizmem.

Włodawianka Włodawa – Hetman Zamość 0:3 (0:0)
Bramki: 50′ Kamil Oziemczuk, 69′ Dawid Skoczylas, 90′ Rafał Kycko (k.)

Hetman: Kowalczyk – Byszewski, Dudek, Żmuda, Daszkiewicz – Turczyn, Kycko, Skiba, Oziemczuk, Skoczylas – Myśliwiecki (70′ Solecki).

Włodawianka: Polak – Bartnik, Błaszczuk, Nielipiuk, Czarnota (80′ Kędzięrski) – Misiak (85′ Piotrowski), Stachański (87′ Kowalewski), Walaszek, Jemioł (46′ Bylina), Magdysz (75′ Chwedoruk) – Więcaszek.

Żółte kartki: Michał Dudek – Mateusz Kędzierski, Michał Walaszek, Artur Nielipiuk

Mateusz Różycki

41447366_429210184269633_2174906941170515968_n41442479_302449090557003_7887972760708710400_n41489440_544060962714554_3836836509063839744_n 41460067_2075949539104813_4977697766978355200_n 41459289_328002477948665_2064503690135339008_n 41450671_2204255979811154_6234049750589505536_n 41440706_2129114970748895_6708857500399042560_n 41396879_537891469985198_1262384634545569792_n 41395946_250202995533039_1980902959172550656_n 41385862_180347602777226_7224804684647628800_n 41388418_1999137363469673_2193907919437692928_n 41393504_1806987199408675_1039043590669467648_n 41375481_1695110363931214_2789728979857178624_n 41382175_325444004873831_2066376416135479296_n 41365700_488129195002357_8524601641142321152_n 41368211_311450856114974_7068401096921710592_n 41364708_318321312261328_3017072735684657152_n 41350095_900342016802715_7179518334730240000_n 41346394_477191769431795_3674843064351850496_n 41348499_458119048028835_5843446466705620992_n 41345322_320037735437802_7775857466989871104_n 41345309_2092890621027639_4381916460776161280_n 41330061_2141673366087073_1480984975124725760_n