Nie będziemy ukrywać – ta porażka boli. W finale wojewódzkiego Pucharu Polski na szczeblu LZPN przegrywamy w dramatycznych okolicznościach z Chełmianką 2:3 (1:1). Przetrzebieni kontuzjami  biało-zielono-czerwoni zapracowali sobie jednak po tym meczu na uznanie  kibiców. Ponieważ pokazali ogromne serce do gry, determinację do ostatnich sekund i upór.

W pierwszej połowie lepsze wrażenie sprawiała Chełmianka. To zespół Artura Bożyka częściej miał inicjatywę i w 38 minucie objął prowadzenie. Po dośrodkowaniu głową do siatki trafił Hubert Kotowicz. Nasz zespół zareagował błyskawicznie, Patryk Słotwiński posłał mocną piłkę z kornera w pole karne, a Przemysław Kanarek główką doprowadził do wyrównania. Wcześniej dogodną sytuację miał Damian Rusiecki, ale z uderzył nieczysto.   

Po zmianie stron inicjatywę przejął Hetman i w 73 minucie Dawid Skoczylas po rozegraniu piłki z Kamilem Oziemczukiem trafił z pięciu metrów przy bliższym słupku. Chełmianka ruszyła do odrabiania strat i w 89 minucie Przemysław Koszel z siedmiu metrów pokonał Michała Amermajstra. W doliczonym czasie gry piłka dotarła zaś do zamykającego akcję Mateusza Kompanickiego, który z woleja przymierzył pod poprzeczkę i zespół z Chełma wygrał 3:2.

  • Na pewno w przekroju całego meczu nie byliśmy zespołem słabszym od rywala, ale na koniec liczy się to, co wpadnie do siatki. W końcówce zabrakło nam trochę jakości i Chełmianka natychmiast to wykorzystała. Gratuluję rywalom awansu – powiedział po meczu trener Jacek Ziarkowski.

Hetman Zamość – Chełmianka Chełm 2:3 (1:1)
Bramki: Przemysław Kanarek 41, Dawid Skoczylas 73 – Hubert Kotowicz 38, Przemysław Koszel 89, Mateusz Kompanicki 90+2.

Hetman: Amermajster – Dudek, Żmuda, Kanarek, Daszkiewicz (70 Kopyciński), Skiba, Słotwiński, Buczek (88 Pęcak), Kycko (83 Pupeć), Oziemczuk, Rusiecki (46 Skoczylas).

Chełmianka: Osuch – Kwiatkowski, J. Niewęgłowski, Chodziutko (77 Myszka), Koszel, Uliczny, Czułowski, Kocoł, Kotowicz, Kompanicki, Szpak.

Żółte kartki: Patryk Słotwiński, Michał Skiba – Patryk Czułowski
Sędziował: Piotr Kozłowski (Lublin).