07.05.2017

Od samego początku spotkania to Hetman dyktował warunki na boisku i był stroną przeważającą. Efektem czego była bramka dająca prowadzenie już w szóstej minucie. Kanarek wrzucił piłkę do Kupisza, który  klatką zgrał ją do Czadego na jedenasty metr a ten pewnie mocnym uderzeniem pokonał bramkarza. Na kolejne trafienie dla naszego zespołu czekaliśmy ponad dwadzieścia minut. W trzydziestej minucie lewym skrzydłem urwał się Ziółkowski. Minął jednego obrońcę, lecz na kolejnej przeszkodzie w postaci kolejnego obrońcy rywali został nieprzepisowo zatrzymany i sędzia wskazał jedenasty metr boiska. Do piłki podszedł Solecki i doprowadził do dwubramkowej przewagi Hetmana.

DSC02456

Na podwyższenie wyniku nie musieliśmy długo czekać bo już pięć minut później za sprawa Damiana Kupisza drużyna z Zamościa cieszyła się ze swojej trzeciej bramki w tym meczu. Jak się później okazało to nie był koniec strzelania w pierwszej połowie. W 45 minucie po bramce ze stałego fragmentu gry na listę strzelców wpisał się po raz kolejny Solecki a w doliczanym czasie gry swoje drugie trafienie w tym spotkaniu zdobył Kupisz. Do szatni Hetman schodził z pięcio bramkową przewagą

DSC02485

Na drugą połowę spotkania Hetman wyszedł zmobilizowany tak jakby na boisku panował wynik remisowy i za to należy pochwalić drużynę. Dało zauważyć się wolę walki oraz chęć zdobywania kolejnych bramek a nie zadawalania się zdobytymi golami w pierwsze części spotkania. Już minutę po gwizdku oznajmiającym początek drugiej połowy na listę strzelców wpisał się Ziółkowski. Dziesięć minut później „Ziółek” wykorzystał błąd przy wyprowadzaniu piłki przez milanowian i mijając bramkarza podwyższył wynik na 7:0 dla Hetmana.

DSC02516

Gra przez większość czasu toczyła się na połowie LKS a kolejne bramki wisiały w powietrzu. W 65 minucie Ziółkowski wrzucił piłkę w pole karne. Do piłki najwyżej wyskoczył Przemysław Kanarek i chwilę później cieszył się ze zdobycia kolejnej swojej bramki w barwach Hetmana. Do końca spotkania padło jeszcze dwie bramki strzelane przez Przemysława Kanarka oraz Damiana Kupisza i biało-zielono-czerwoni w świetnych nastrojach mogli wybrać się w drogę powrotną do Zamościa.

DSC02580

Na naszą drużynę w najbliższą sobotę czeka kolejny przeciwnik. Podopieczni Marka Motyki o godzinie 17:00 podejmą Lewart Lubartów. Wszystkich kibiców serdecznie na to spotkanie zapraszamy!

LKS – Hetman 0:10 (0:5)

0:1 Hubert Czady 6’

0:2 Szymon Solecki 30’

0:3 Damian Kupisz 35’

0:4 Szymon Solecki 45’

0:5 Damian Kupisz 45+’

0:6 Damian Ziółkowski 46’

0:7 Damian Ziółkowski 55’

0:8 Przemysław Kanarek 65’

0:9 Przemysław Kanarek 87’

0:10 Damian Kupisz 90’

LKS: Grzywaczewski – Daniłko, Magier, Bobruk, Czuryło, Romaniuk, Jaszczuk, Łotys, Pieńkus (50′ Pawlak), Ilczuk, Zarzecki

Hetman: Skrzypek – Bubeła (54′ Myszka), Kanarek, Solecki, Luterek, Czady, Markowski (50′ Baran), Kamiński (57′ Bukowski), Omański (50′ Otręba), Ziółkowski, Kupisz

Poniżej wypowiedź trenera.

Kamil Gac