Inauguracyjny falstart

12/08/2023

W inauguracyjnym spotkaniu rozgrywanym na wyjeździe w Starym Zamościu podopieczni trenera Roberta Wieczerzaka zremisowali 2:2 z miejscową Omegą. Na listę strzelców w Hetmanie wpisali się Damian Buczek i Maciej Nowak.

Omega Stary Zamość – Hetman Zamość 2:2 (2:2)

Bramki: Buczek 9’, Nowak 27’ – Buczek (sam) 22′, Tchórz’ 44

Hetman: Bednarczyk – Herda, Materna, Serdiuk, Kostrubiec, Woźniak (60’ Łapiński), Nowak (68’ Łazar), Buczek, Chodacki (80’Vistovskyi), Miedźwiedź, Kushch – Vasylyshyn

Żółte kartki: Woźniak, Serdiuk

Sędziował: Jasina

Kilka nowych twarzy w drużynie z Zamościa w składzie od pierwszych minut mogli oglądać kibice, którzy wybrali się w sobotnie przedpołudnie do Starego Zamościa. Od pierwszych minut trener Robert Wieczerzak na murawę desygnował Rodiona Serdiuka, Michała Herdę, Kamila Woźniaka i Oleksandra Kushcha- Vasylyshyna. Już w 4. minucie będący na lewej stronie Patryk Miedźwiedź podał górą na drugą stronę do Kamila Woźniaka, którego strzał lewą nogą minął w bezpiecznej odległości dla Omegi bramkę. Dwie minuty później Damian Buczek zagrał dobrą piłkę w pole karne, ale niestety dla gości nikt z tego podania nie skorzystał. W 9. minucie Hetman wyszedł na prowadzenie. Po rzucie wolnym wykonywanym przez aktywnego od pierwszych minut Kamila Woźniaka piłka spadła pod nogi Damiana Buczka, który strzałem z półwoleja nie dał najmniejszych szans bramkarzowi Omegi. Od początku spotkania Hetman prezentował się jeszcze lepiej, jeśli chodzi o kulturę gry i stwarzane groźne sytuacje. W 18. minucie Michał Herda oddał mocny strzał z dalszej odległości z  rzutu wolnego, który wyłapał golkiper zespołu ze Starego Zamościa. W 22. minucie Omega wyrównała stan rywalizacji, a stało się to po przypadkowym, samobójczym golu Damiana Buczka. Pięć minut później ponownie Hetman wyszedł na prowadzenie. Maciej Nowak w środku pola minął kilku zawodników Omegi i pięknym uderzeniem wpisał się na listę strzelców. W 35. minucie Maksymilian Kostrubiec dograł do Oleksandra Kushcha- Vasylyshyna, którego strzał obronił golkiper gospodarzy. Jeszcze przed przerwą drużyna prowadzona przez Tomasza Goździuka ponownie wyrównała rezultat. Po dokładnym dośrodkowaniu z rzutu rożnego na listę strzelców wpisał się Tomasz Tchórz.

 

Chwilę po przerwie Robert Wieczerzak zdecydował wprowadzić na boisko Sebastiana Łapińskiego w miejsce Kamila Woźniaka. W 58. minucie wprowadzony Łapiński dograł do Damiana Buczka, którego strzał z trudem obronił bramkarz gospodarzy. Ponownie groźnie pod bramką Omegi było po uderzeniu Oleksandra Kuscha- Vasylyshyna, ale ponownie dobrze w bramce zachował się Pieczykolan. W drugiej połowie za krytykę sędziów żółtą kartkę obejrzał trener Robert Wieczerzak. Trzeba przyznać, że kilka decyzji sędziego Jarosława Jasiny było niezrozumiałych. Kiedy Hetman myślał o strzeleniu gola na prowadzenie, to sam mógł go stracić. Bartłomiej Nizioł w idealnej sytuacji pod bramką Jakuba Bednarczyka skierował „futbolówkę” tuż obok słupka. W 81. minucie strzał Oskara Łazara w bezpiecznej odległości minął cel. W końcówce spotkania drużyna z Zamościa grała w przewadze jednego zawodnika, po tym jak za drugą żółtą kartkę boisko musiał opuścić Krystian Olech. W 84. minucie Myron Vistovskyi zamiast przyjmować, oddał strzał, ale nie trafił w bramkę. W doliczonym czasie gry Michał Herda oddał nieprzygotowany strzał z dystansu, po którym piłka poszybowała wysoko nad bramkę. W inauguracyjnym spotkaniu rozpoczynającym sezon 2023/2024 Hetman zremisował 2:2 z Omegą Stary Zamość.

Już we wtorek (15 sierpnia) o godzinie 17:00 drużyna z Zamościa podejmie na własnym terenie Graf Chodywańce.

Trener Robert Wieczarzak po meczu:

– Myślę że do końca nie jesteśmy zadowoleni z inauguracji liczyliśmy na trzy punkty a mamy jedno oczko. Z przebiegu gry powinniśmy też mecz wygrać nie udało się, emocje jutro opadną. Bierzemy się do pracy i już we wtorek w drugiej kolejce ligowej chcemy zdobyć trzy punkty i wejść na ścieżkę zwycięstw – kończy Robert Wieczerzak.

NASTĘPNY MECZ

Tabela