W dzisiejszym (środa, 28 września, godz. 15.30) meczu Hetmana Zamość z Kryształem Werbkowice, w półfinale okręgowego Pucharu Polski, nie zagrają czterej piłkarze: Hubert Czady, Damian Otręba, Maciej Markowski i Anton Lucyk (na zdjęciu). Wszyscy zmagają się z kontuzjami. – Być może Anton będzie gotowy na sobotę, na ligowy mecz z Lewartem Lubartów. Pozostali nie będą do dyspozycji trenera Krzysztofa Rysaka w najbliższym spotkaniu o ligowe punkty – informuje Piotr Welcz, dyrektor sportowy Hetmana.

Do kadry Hetmana na mecz z Kryształem włączony został prawoskrzydłowy Szymon Nowak z zespołu juniorów. Podopieczny trenera Krzysztofa Krupy w lipcu skończył 18 lat. W poprzednim sezonie występował w zespole seniorów AMSPN Hetman Zamość. W lubelsko-podkarpackiej III lidze rozegrał 16 meczów. – Mamy szeroką kadrę. W pierwszym zespole trenuje ponad dwudziestu zawodników. Młodsi, rzadziej grający zmiennicy będą mieli okazję potwierdzić swoją przydatność dla zespołu – twierdzi dyrektor Piotr Welcz.

Spotkanie pucharowe z Kryształem będzie przedsmakiem potyczki ligowej, którą zaplanowano na niedzielę, 16 października o godz. 14 także na stadionie w Werbkowicach. – Kryształ to bardzo mocny przeciwnik, na tle którego nasi piłkarze, zwłaszcza ci rezerwowi, będą mieli sposobność się wykazać. Spodziewam się dużego zaangażowania całego zespołu Kryształu, a w szczególności zamojskiego zaciągu. Dla byłych zawodników Hetmana, grających obecnie w drużynie z Werbkowic, będzie to prestiżowy mecz – uważa dyrektor Piotr Welcz.

W naszej drużynie panuje pełna mobilizacja. Zamojscy trenerzy i piłkarze zapewniają, że bardzo poważnie traktują rozgrywki Pucharu Polski i nie chcą ich zakończyć na etapie zmagań w okręgu. – Nie odpuścimy żadnego meczu pucharowego. Zawsze będziemy grali o zwycięstwo. Dalsza pucharowa przygoda może mieć pozytywny wpływ na rozwój naszej drużyny. Nie boimy się Kryształu. Pojedziemy do Werbkowic po „swoje” – przekonuje Piotr Welcz.

Hetman awansował do półfinału Pucharu Polski na szczeblu okręgu zamojskiego po zwycięstwie 3:0 w Tomaszowie Lubelskim na zespołem juniorów Tomasovii. Z kolei Kryształ uzyskał w ćwierćfinale taką samą wygraną w Różańcu nad Gromem. Drugą parę półfinałową tworzą Łada 1945 Biłgoraj i Tomasovia Tomaszów Lubelski. Drużyny zmierzą się dziś o godz. 15.30 na stadionie OSiR w Biłgoraju. Spotkanie rozegrane zostanie bez udziału publiczności. To kara, jaką na biłgorajski klub nałożył Wydział Dyscypliny LZPN za użycie niedozwolonych środków pirotechnicznych podczas meczu z Chełmianką. W poprzedniej rundzie Łada wyeliminowała z rozgrywek A-klasową Andorię Mircze, remisując 2:2 i wygrywając w karnych 4:3 na stadionie w Mirczu. Natomiast Tomasovia pokonała na wyjeździe Omegę Stary Zamość 3:1. Mecz finałowy zaplanowano na wiosnę przyszłego roku.

MaSzt
środa, 28 września 2016