29.08.2018
Od początku widać było, że spotkanie będzie jednym z najbardziej zaciętych w tym sezonie IV ligi. W 24. minucie faulowany na dwudziestym metrze był Dawid Skoczylas, a po wrzutce z rzutu wolnego do główki wyskoczył Przemysław Kanarek. Sędzia odgwizdał jednak pozycję spaloną. Chwilę później Hetman miał kolejną okazję z rzutu wolnego. Piłkę ustawioną z lewej strony boiska w kierunku bramki posłał Rafał Kycko. Techniczne uderzenie pomocnika nie sprawiło jednak problemów Adrianowi Parzyszkowi. W 35. minucie meczu najgroźniejszą okazję w pierwszej połowie mieli gospodarze, uderzenie w samo okienko świetnie obronił jednak Kacper Kowalczyk. Jeszcze przed przerwą świetną piłkę w kierunku Mateusza Olszaka zagrał Rafał Turczyn, a groźny strzał napastnika zablokował jeden z obrońców Lewartu.
Wynik w 55. minucie otworzył Kamil Oziemczuk. 30-latek dostał świetne podanie, minął dwóch obrońców i strzelił na długi słupek z trzynastu metrów nie dając szans bramkarzowi. Gol przyniósł spokój zamościanom, którzy zdecydowanie dłużej utrzymywali się przy piłce. Kolejna próba konstruowania ataku przyniosła uderzenie Oziemczuka, które jednak przeleciało nad poprzeczką bramki gospodarzy. W doliczonym czasie gry zrobiło się nerwowo. Najpierw za drugą żółtą kartkę z boiska zejść musiał Skoczylas, a dwie minuty później plac gry opuścił Kanarek i jeden z zawodników Lewartu. Hetman dowiózł jednobramkowe zwycięstwo ciesząc się z kompletu punktów po czterech wygranych meczach.
W niedzielę (2 września, 17:00) podopieczni trenera Jacka Ziarkowskiego zmierzą się ze Startem Krasnystaw. Zapraszamy na stadion przy KJ8 w Zamościu!
Lewart Lubartów – Hetman Zamość 0:1 (0:0)
Bramka: 55′ Kamil Oziemczuk
Hetman: Kowalczyk – Kanarek , Dudek, Żmuda, Daszkiewicz – Turczyn (90+2 Mazurek), Kycko (65′ Solecki), Skiba, Skoczylas – Oziemczuk, Olszak (67′ Myśliwiecki
Żółte kartki: Daszkiewicz, Kanarek. Skoczylas (dwie), Skiba
Czerwona kartka: Skoczylas (za dwie żółte), Kanarek
Mateusz Różycki