Wyjazdowym meczem z Wólczanką Wólka Pełkińska rozpoczęliśmy prawdziwy maraton grania co trzy dni. Jego druga odsłona już w środę (28 sierpnia) o godz. 17.00, gdy przy Królowej Jadwigi 8 będziemy podejmować Podlasie Biała Podlaska. Po spotkaniach z Orlętami i Avią czas więc na potyczkę z kolejną ekipą z Lubelszczyzny.

Nasz najbliższy rywal do ostatnich chwili nie był pewny swojego występu w trzeciej lidze. W końcu jednak sprawiedliwości stało się zadość i ekipa Przemysława Sałańskiego pozostała w tej samej klasie rozgrywkowej.

W dotychczasowych trzech meczach (spotkanie z Koroną II Kielce przełożone na 11 września) biało-zieloni  doznali porażek 0:2 z Hutnikiem Kraków (dom) i 1:4 z Wisłoką Dębica (wyjazd). W czwartej kolejce Podlasie pokonało natomiast przed własną publicznością KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 3:1. W kadrze ekipy z Białej Podlaskiej znajduje się pochodzący z Zamościa Krystian Kuron, którego Jacek Ziarkowski testował w meczach sparingowych. Drugą znaną twarzą jest Michajło Kaznocha, grający w sezonie 2015/2016 w trzecioligowym wówczas AMSPN Hetman Zamość (26 występów, 4 gole). Najskuteczniejszym graczem naszych rywali jest Jarosław Kosieradzki – 3 gole. Dla Hetmana po dwie bramki strzelili natomiast Kamil Oziemczuk i Bruno Wacławek, a jedną Rafał Kycko.

Trener Hetmana przestrzega przed jakimkolwiek lekceważeniem najbliższego przeciwnika.

  • Trzecia liga to nie są rozgrywki, w których jeden czy dwa zespoły potrafią zdominować pozostałe. Wręcz przeciwnie – dotychczasowe rozstrzygnięcia tylko potwierdzają, że każdy może wygrać z każdym. Podlasie bardzo chciało grać w trzeciej lidze i dopięło swego nie po to, żeby spaść. A zwycięstwo nad KSZO pokazuje, że mają spory potencjał. Myślę też, że czas pracuje na korzyść tego zespołu.  Z naszej strony absolutnie nie ma więc mowy o lekceważeniu Podlasia. Jesteśmy już po pierwszych analizach rywala i nastawiamy się na trudny mecz. Podobnie jak w Przeworsku ważna będzie koncentracja. Nie mamy problemów z kreowaniem sobie sytuacji bramkowych. Dotychczas problemem było natomiast ich skuteczne wykończenie – mówi Jacek Ziarkowski. – Mam nadzieję, że mimo środowego terminu ponownie przyjdzie sporo kibiców, którzy będą wspierać nas dopingiem, a moi zawodnicy odpłacą się dobrą grą.

  Sędzią głównym meczu jest Łukasz Szczołko z Lublina.

A tak wygląda zestaw par 5 kolejki i tabela gr. IV III ligi (www.90minut.pl):